Majorka mniej znana

Majorka mniej znana

Tak wiem, po takim tytule posta, na pewno spodziewacie się porad w stylu: mniej znane plaże, albo przynajmniej nadmorskie miasteczka. Na to też znajdzie się miejsce, ale dopiero pod koniec tekstu, dlatego czytajcie uważnie :)

Alaro

O Alaro pisałam już kiedyś w poście piesze wycieczki…, ale poza górskimi wędrówkami i zamkiem, polecam leniwy spacer po miasteczku. Alaro nie jest tak popularne wśród turystów, jak na przykład Valldemosa czy Soller. Jeśli już ktoś tam dociera, są to przeważnie kolarze, którzy zimą i wczesną wiosną opanowują wyspę, a w weekendy lokalni mieszkańcy, którzy całymi rodzinami odwiedzają ruiny zamku. Dlatego polecam Alaro miłośnikom spokojniejszych, mniej oczywistych miejsc. Urok wąskich uliczek i piękno kamiennych domów z pewnością zaspokoi nasz apetyt na kontakt z majorkańską architekturą.

A po spacerze zachęcam do odwiedzenia kawiarni dla rowerzystów Cycling Planet. Można się tam napić kawy, kupić rower i wszystko co z nim związane, ze skarpetkami odpowiednimi do pedałowania włącznie. Bardzo klimatyczne miejsce, tuż obok przystanku autobusowego.

(Dojazd do Alaro z Palmy – pociągiem i dalej autobusem do centrum, w kasie na dworcu w Palmie sprzedawany jest jeden bilet na oba środki transportu).

Majorka mniej znana

Majorka mniej znana

Majorka mniej znana

Santa Maria

Santa Maria to kolejne miasteczko położone u podnóża gór. Tu zaczynają się szlaki piesze, jeden z nich zaprowadzi nas do Alaro. To typowe majorkańskie miasteczko, którego centrum wyznacza niewielki placyk z kościołem, otoczony lokalnymi kawiarniami. Tutaj również docierają głównie cykliści albo turyści zaglądający na jarmark.

Torre des Cap Vermell

Wzdłuż całej linii brzegowej Majorki w XVI wieku zbudowane zostały wieże, które zamieszkiwane były zazwyczaj przez dwie osoby, które w razie niebezpieczeństwa wysyłały sygnały świetlne lub dymne. Sygnały te wysyłane były dd jednej wieży do drugiej, coraz dalej i dalej aż ostrzeżenie docierało do Pałacu Almudaina w Palmie. Cały ten system wykorzystywany był do połowy XIX wieku. Obecnie po większości takich wież pozostały ruiny, ale niektóre są dobrze zachowane do tej pory. Jedną z nich jest Torre des Cap Vermell w pobliżu Canyamel. Wycieczkę do wieży polecam miłośnikom spacerów górskich.

A teraz coś dla miłośników nadmorskich atrakcji, a ponieważ takich jest na Majorce bardzo dużo, trudno znaleźć zaciszną plażę lub zaciszne portowe miasteczko. Ale trochę ich jest.

Font de sa Cala

Wcale nie tak zupełnie zaciszne miejsce, bo w tej małej miejscowości oczywiście nie brak hoteli i, co za tym idzie, tłumów na plaży. Ale jednak porównując do innych miejscowości, tłok nie jest aż tak duży. Poza tym plaże położone są bardzo malowniczo w zatoczkach, a jeśli ktoś zdecydowałby się wynająć dom w okolicy, z pewnością znajdzie jakąś zaciszną willę na uboczu. Inną zaletą tej okolicy jest bliskość jednej z najpiękniejszych, według mnie, plaż na wyspie – Cala Agulla i dwóch najładniejszych miasteczek – Capdepery i Arty.

Portopetro

Malutkie miasteczko na południowym wschodzie wyspy. Mimo że niedaleko od Portopetro znajdują się dwa duże hotele, miasteczko nawet w szczycie sezonu nie jest przesadnie zatłoczone i można w nim znaleźć odosobnione miejsca. Najspokojniej i najpiękniej jest obok latarni morskiej, skąd rozciąga się widok na zatokę, w której miejscowość jest położona. Obiecuję, że jeśli odważycie się na spacer po skałach znajdziecie drabinę, którą zejść można prawie na poziom tafli morskiej. I nikt tam nie zakłóci Waszego spokoju.

W centrum (jeśli można to tak nazwać) Portopetro dominują restauracje i butiki. Jeśli jesteście głodni, to polecam Restaurante PortoPetro albo kawiarnie Piscis (taniej), a na drinka skybar Varadero.

Poza hotelami i hostelami, można też, oczywiście, wynajmować domy i mieszkania. Gdyby nie to, że miałam tam dach nad głową zapewniony przez pracodawcę, na pewno chętnie skorzystałabym z noclegu w agroturystyce oddalonej o klika kilometrów od Portopetro, niedaleko Cala Mondrago (najlepiej mieć wypożyczony samochód, bo nie ma tam dojazdu transportem miejskim).

Dajcie znać czy dotarliście w któreś z tych miejsc i czy się Wam podobało!

Majorka mniej znana

Majorka mniej znana

3 myśli w temacie “Majorka mniej znana

Dodaj komentarz