Pociąg do Soller

Na początku woził pomarańcze. Zanim się pojawił owoce płynęły statkami do Francji. Bo łatwiej je było transportować tam niż przez góry w głąb wyspy. Przedsiębiorczy mieszkańcy Soller – w dużej części uciekający przed rewolucją Francuzi, hodowali cytrusy, które potem eksportowali do Cannes, Montpelier i Marsylii. Dobrą passę przerwała plaga insektów, które w połowie XIX wieku zaatakowały uprawy. Sytuacja ekonomiczna zmusiła imigrantów do powrotu do kraju, z którego część z nich wróciła na początku XX stulecia, kiedy to udało się uzdrowić hodowle owoców.

Powracający na wyspę przywieźli ze sobą francuską modę i zwyczaje. Zaczęli budować domy w stylu art noveu. A uruchomiony w 1912 roku pociąg z Soller do Palmy ułatwił im handel wewnątrz wyspy. Orange Express pokonując 13 wydrążonych w górach tuneli woził od tej pory cytrusy do stolicy Majorki. Pomarańczowa Dolina w końcu stała się dostępna dla mieszkańców wyspy. A rok później uruchomiono tramwaj z portu do centrum Soller.

Muzeum na dworcu

Zamiłowanie do architektury i sztuki pozostało w mieszkańcach miasteczka. Z biegiem lat domy przekształcono w muzea, pociąg stał się jedną z głównych atrakcji turystycznych Majorki, a na dworcu pojawiła się galeria sztuki. Bezpłatnie można w niej oglądać prace Joana Miro i Pablo Picasso – dwóch Katalończyków, których łączyła głęboka przyjaźń. I chociaż muzeum na dworcu kolejowym wydawać się może dziwnym pomysłem, a główną atrakcją jest sama przejażdżka pociągiem, to warto skorzystać z okazji zobaczenia dzieł światowej sławy artysty.

Pociąg odjeżdża kilka razy dziennie z Soller do dworca w Palmie (ulica Eusebio Estada, 1), godziny i częstotliwość zależą od pory roku. Od kwietnia do października pierwszy pociąg rusza o z Soller o 9:00 ostatni o 18:30. Podróż trwa około godziny, a jedynym przystankiem po drodze jest górska wioska Bunyola. Z Palmy pierwszy pociąg wyjeżdża o 10:10, a ostatni o 19:40.

Tramwajem do portu

Dalej z Soller do portu pojechać można tramwajem, który kursuje znacznie częściej i jest dużo tańszy niż pociąg, a wrażenia są podobne, tylko podróż krótsza – około 15 minut w zabytkowym tramwaju i już jesteśmy nad morzem.

Bilet na całą trasę pociągiem i dalej tramwajem, czyli przejazd z Palmy do Soller i dalej do Portu Soller i z powrotem kosztuje 32 euro. Ale możecie kupić bilet tylko w jedną stronę z Palmy do Soller 18 euro i dalej tramwajem z Soller do Portu 7 euro. Więcej szczegółów znajdziecie tutaj.

Bardzo popularna na Majorce jest wycieczka, którą proponuj wiele biur podróży, ale na pewno dacie radę zorganizować to sobie sami: najpierw zabytkowym pociągiem do Soller, potem tramwajem do Port de Soller, a tam wsiadacie na łódkę do Sa Calobra. Piękne widoki, boska wycieczka!